Jak dbać o stopy podczas wędrówki?

Długi czas zastanawiałem się, jak przybliżyć Wam zagadnienie higieny marszu, dla jednych oczywiste, dla innych będące czarną magią. W końcu nadszedł czas, by przekazać Wam moją wiedzę zdobytą podczas lat wędrowania z drużyną. Dzięki mojemu artykułowi przejdziecie dalej, więcej i szybciej. (Prawie jak hasło reklamowe. Może zostanę PR-owcem w jakiejś firmie?)

gądęł zdjęcieł

Kiedyś, dawno temu, na moim pierwszym obozie z drużyną, podczas rozmowy w stylu „Co byś zrobił, gdyby…” ktoś zadał mojemu drużynowemu pytanie „Jakie dwie rzeczy byś ze sobą zabrał na bezludną wyspę, nie mając szans na uratowanie, mając do dyspozycji tylko sprzęt na burzę?” (sprzęt na burzę [stąd]). Gądi odpowiedział, że zabrałby buty i nóż. Poproszony o wyjaśnienie swoich słów odpowiedział: „Nożem możesz sobie pomóc w wykonaniu wszystkiego, czego nie wziąłeś ze sobą poza butami, a jeśli będziesz chodził bez butów, prędzej albo później poranisz stopy. Z ranami na stopach możesz tylko leżeć w miejscu i czekać na ratunek, który nigdy nie nadejdzie” Dzisiejszy wpis będzie opisywał sposoby dbania o stopy, pozwalające nie czekać na pomoc na bezludnej wyspie, tylko wziąć sprawy w swoje ręce.

Jak dbać o stopy w czasie wyjazdu?

1. O butach słów kilka

Dobrze wybierzcie buty na wyjazd. Nie mogą być ani za duże, ani za małe. Jeśli jedziecie w nowych, to kupcie je co najmniej miesiąc wcześniej i chodźcie w nich wszędzie, by dopasować je do stopy. Pamiętajcie o tym, by w środku lata nie chodzić w butach zimowych, bo wasze stopy umrą śmiercią tragiczną przez przegrzanie, pocenie i w konsekwencji obtarcie, w zimie za to lepiej nie chodzić w butach letnich, bo mogą czekać was odmrożenia.

Najlepiej, jeśli wybierzecie sobie buty trekkingowe lub wojskowe. Muszą być ponad kostkę i ją „trzymać”. Inaczej, po ześlizgnięciu się stopy z kamienia albo natrafieniu na dziurę, możecie skręcić sobie nogę. Wtedy o reszcie obozu czy innego wyjazdu dowiecie się co najwyżej z opowieści kolegów i koleżanek. Jeśli buty będą na Was za duże nawet o jeden rozmiar, będą się przesuwać na waszych stopach, co spowoduje obtarcia i pęcherze. Te z kolei będą przyczyną bólu podczas chodzenia, a ostatecznie stanu „bolą mnie stopy, więc nic mi się nie chce”. Gdy buty będą za małe, staną się dla was niewygodne. Będą was bolały ugniatane palce u stóp, a obtarcia i pęcherze pojawią się między nimi (sprawdzone info). Po dwóch dniach marszu będziecie chodzić jak marynarze po długim rejsie, kiwając się na boki, by nie nadwyrężyć palów u stóp.

Nie ubierajcie latem ton skarpetek, jedne na drugie. Przez to, że gruba warstwa materiału zatrzymuje ciepło, pocą wam się stopy. Pot wsiąka w skarpetki, a one wtedy zaczynają obcierać, wpijając się w kończyny przy każdym kroku, tym bardziej, im więcej warstw założycie.

Ważną rzeczą jest dbanie o obuwie, które posiadacie. Jeśli nie chcecie by przemakało i stopa się w nim nie gotowała, czyśćcie je i impregnujcie zgodnie z zaleceniami producenta. Na dodatek, buty skórzane po wypastowaniu mniej się zużywają, gdyż są natłuszczone, dzięki czemu skóra jest bardziej elastyczna.

Zobacz też: Jak wybrać i dbać o buty?

2. Higiena marszu

Skoro już macie wygodne buty, czas na informacje, które naprawdę zmienią Wasze życie. Tajemnicą dobrego marszu są… DOBRE POSTOJE! O tak. Nie przewidzieliście się. Jeśli chcecie daleko zajść, musicie trochę postać w miejscu. Dokładnie to posiedzieć. Najlepiej na plecakach, nie na ziemi, bo Wasze nerki i pęcherze nie wytrzymają regularnego wyziębiania co godzinę przez całe weekendy i w przyszłości będziecie mieć problemy z zapaleniami pęcherza i bólami nerek. Jeśli temperatura na to pozwala, zdejmijcie buty, skarpetki, potalkujcie stopy, dajcie im pooddychać i odpocząć. Tańszym substytutem talku jest mączka ziemniaczana, jednak lepiej nie stosować jej u osób mających uczulenie na skrobię. Trzy minuty przed końcem postoju ubierzcie suche skarpety, poprzednie wywieszając na plecaku w ten sposób, by wyschły (nie zazdroszczę osobom wlokącym się na końcu).

061031-N-9769P-413

Szczegóły postojów

Gdy wychodzicie z miejscowości po dłuższym postoju albo dopiero zaczynacie marsz, dobrze jest zrobić tuż po jej opuszczeniu albo 15 minutach od rozpoczęcia wędrówki pięciominutowy postój higieniczny, w trakcie którego jest czas na przepakowanie uwierających lub źle ułożonych w plecaku rzeczy, zdjęcie dodatkowych warstw odzieży i lepsze zawiązanie butów. Później narzućcie sobie system, według którego będziecie robić przerwy w marszu. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z wycieczkami pieszymi, najlepsze dla Ciebie będzie 45 minut marszu na 10 minut postoju (45/10). Gdy po paru wyjazdach poczujesz, że nadszedł czas, przedłóż marsz do 55/10. Ważne jest, by czasy postojów i marszów były przestrzegane. Jeśli postoje będą wydłużane, nigdy nie dotrzesz na miejsce, a jak wydłużany będzie okres marszu, to Twoje stopy nie zniosą tego najlepiej. Gdy już stosujesz się do wszystkich podanych powyżej zasad, pamiętaj o tym, by nie robić przerw na stokach i w ostrym słońcu, chyba że nie ma innego wyjścia. W przypadku podejścia pod strome zbocze czas marszu można minimalnie wydłużyć, nie zmieniając przy tym czasu przerwy. Lepiej robić przerwę po podejściu niż przed nim. Dzięki temu startujemy dalej wypoczęci, a nie zrąbani podejściem czy zejściem.

stopy blelbeble]

Jeśli przeczytaliście moje porady, a macie jeszcze jakieś pytania, to śmiało piszcie w komentarzach.


Spodobał Ci się ten wpis? Udostępnij go na Facebooku!

Polub nas na Facebooku i obserwuj na instagramie, by nie przegapić kolejnych wpisów.

Zapisz

Informacje o czlowiekktorybylczolgiem

przyszły reporter (jak się uda), pasjonat historii i dusza towarzystwa. Uwielbia wszystko, co związane z militariami, godzinami może mówić o czołgach. Ma głowę pełną pomysłów, które stara się na bieżąco zrealizować. Uwielbia lasy, chciałby kiedyś sobie kupić jeden i nigdy z niego nie wychodzić. Gdyby nie było to niepoprawne społecznie obrósłby mchem i został drzewem. Zawsze nosi ze sobą apteczkę pierwszej pomocy i śpiewa pod prysznicem.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Taktyka&outdoor i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Jak dbać o stopy podczas wędrówki?

  1. Pingback: Znów buty, buty, buty, tupot nóg | Blog Niewidzialnych

  2. Pingback: Jak dobrze spakować plecak? | Blog Niewidzialnych

Dodaj komentarz